Dorwaliście bilety lotnicze do Pafos i lecicie na kilka dni Cypr? Ten wpis będzie dla Was dobrą ściągą, bo znajdziecie tu ciekawe atrakcje Cypru koło Pafos. Jeśli wybieracie się na krótko i lądujecie w Larnace, zerknijcie raczej na wpis o tym, co zobaczyć na Cyprze lecąc do Larnaki. Przejazd między Pafos i Larnaką trochę trwa, więc przy kilkudniowym wypadzie może braknąć czasu na kursowanie między przeciwnymi końcami wyspy.
Dobra, koniec wstępów! Zobaczcie, co można robić w Pafos i w okolicach.
Wymieniając atrakcje Cypru koło Pafos nie sposób pominąć… Pafos! Zacznijmy więc od miasta, w którym ląduje Wasz samolot. Pafos to raj dla fanów mitologii greckiej, archeologii i dawnych kultur. Na każdym kroku spotkać można piękne murale nawiązujące do greckich historii.
Stare miasto Pafos jest położone na wzgórzu. To sprawia, że choć jest jakiś 1-2 km od wybrzeża, oferuje dodatkowo piękny widok na morze. Wieczorem są tam wspaniałe zachody słońca.
Na terenie Pafos znajduje się Kato Pafos, czyli kurort w okolicy portu Pafos, przy którym znajduje się park archeologiczny.
Grobowce Królewskie
Na osobną uwagę w Pafos, według mnie, zasługują Grobowce Królewskie. Jak spoileruje nazwa, to nekropolia. Żeby jednak nie było nudno, na terenie Grobowców Królewskich, wbrew nazwie, nie ma pochowanego żadnego króla. A przynajmniej nadal nie ma na to oficjalnych dowodów. Wiadomo natomiast, że pochowani zostali tam arystokraci, wyżsi urzędnicy i osoby z wyższym statusem społeczno-ekonomicznym. Wzniosła nazwa może natomiast mieć związek z imponującym rozmachem tego miejsca.
Teren Grobowców Królewskich jest olbrzymi. To w połączeniu z brakiem jednej ścieżki zwiedzania sprawia, że nie odczuwa się tłumów. No, może z wyjątkiem okolic poszczególnych grobowców.
Eksploracja grobowców i zaglądanie we wszelkie skalne otwory potrafi wciągnąć. Na zwiedzanie zarezerwujcie sobie przynajmniej 2-3h. Za wstęp zapłacicie 2,50 EUR.
Plaża Zapalo
To miejsce z najpiękniejszą wodą jaką widzieliśmy na Cyprze. Jej kolor w godzinach przedpołudniowych jest naprawdę wow. Co ciekawe, plaża ta znajduje się w brytyjskiej części Cypru. Do przekroczenia granicy nie potrzebujecie paszportu. Ba, nawet nie zobaczycie granicy (w przeciwieństwie do tej z częścią turecką). Wjazd na teren brytyjski zasygnalizują Wam… telefony! Z dużym prawdopodobieństwem godzina na smartfonie przestawi się Wam automatycznie na czas brytyjski.
Zejście na plażę jest odrobinę wymagające, warto więc wziąć ze sobą wygodne buty. Nie chcecie plażować? Nic nie szkodzi. Możecie odpuścić sobie półgodzinny spacer w dół i ograniczyć się do punktu widokowego. Już tam widok zachwyca.
Skała Afrodyty
Afrodyta to grecka bogini miłości i piękna, której pochodzenie jest tak trudno ustalić, że mogłaby grać w wenezuelskich telenowelach. Jedni twierdzą, że była córką Zeusa, inni że Uranosa, a kolejni uważają, że rodziców to ona wcale nie miała. Wszyscy jednak są zgodni co do tego, że któregoś dnia ot tak wyłoniła się z morskiej piany tuż obok cypryjskiej skały.
Nawet jeśli wyłoniła się przy innej skale, to finalnie ta skradła całe show i przyciąga codziennie tłumy turystów. Dodatkowym atutem okolicy są piękne widoki z okolicznych szlaków. Nasz ulubiony punkt widokowy jest wspaniały na zachody słońca.
Przy samej skale zwykle jest bardziej tłoczno. Morze jest tam spokojne, przez co zdecydowana większość ludzi wybiera ten obszar na plażowanie. A może to magia Skały Afrodyty tak przyciąga? Trudno powiedzieć. Jeśli potraficie się jej oprzeć, a brak tłumów jest dla Was ważniejszy niż brak fal, to bardzo polecam tę okolicę.
Wrak statku Edro III
U wybrzeży Cypru można spotkać kilka wraków statków. W sam krajobraz okolic Pafos wpisane są dwa – MV Demetrios II oraz Edro III. Ten drugi jest chyba najpopularniejszym na wyspie. Minęło już 10 lat odkąd Edro III osiadł na mieliźnie tuż przy miasteczku Peyia i pozostał tam do teraz.
Ten ważący ponad 2000 ton statek wiózł materiały budowlane z cypryjskiego Limassol na grecką wyspę Rodos. Niestety, wzburzone morze bardzo szybko zakończyło ten rejs. Dziś Edro III nadal jest „żywy”, choć w nieco inny sposób. Przede wszystkim, ze względu na bliskość od brzegu, jest nie lada atrakcją dla fanów urbexa, którzy eksplorują zakątki wraku. Edro III jest również wdzięcznym modelem dla entuzjastów fotografowania z powietrza i dzielnie pozuje do fot przy zachodzącym słońcu.
Półwysep Akamas
Wybierając najlepsze atrakcje Cypru koło Pafos, pamiętajcie o Akamas! Akamas Peninsula National Park to naszym zdaniem najpiękniejszy rejon tej części wyspy. Na jego terenie znajduje się kilka wspaniałych miejscówek, o których więcej za chwilę. To o czym chciałabym wspomnieć już teraz to fakt, że na teren parku najlepiej wjechać quadem lub buggy. Przejazd drogami parku to trochę off-road więc, po pierwsze, takimi środkami transportu będzie Wam najwygodniej. A po drugie, bardziej formalnie, nie znamy żadnej wypożyczalni samochodów, której ubezpieczenie obowiązuje na terenie parku.
Lara Beach
Lara Beach to piękna, piaszczysta plaża. Jej najważniejszą cechą jest jednak to, że tutejsze żółwie wybrały ją na swoje miejsce lęgowe. To właśnie tu żółwie morskie między czerwcem a wrześniem wychodzą z wody i składają jaja. Ich „gniazda” zabezpieczane są przed drapieżnikami, a sama plaża jest w tym okresie ściśle monitorowana przez pracowników.
Avakas George
Avakas George to przepiękny wąwóz na ternie Półwyspu Akamas. Jest to jedna z najmocniej polecanych tras trekkingowych na wyspie. Choć nie jest to najłatwiejszy spacer (jak mówią internetowe źródła) to ponoć wart przeżycia. Nam czasu starczyło jedynie na sam początek trasy, który i tak zrobił na nas wrażenie.
Łaźnie Afrodyty i szlaki trekkingowe
Łaźnie Afrodyty to małe jeziorko, do którego spływa woda spływająca z otaczających jezioro skał. Sama grota jest bardzo urokliwa, ale warto być tam rano, bo największy urok ma wsłuchanie się w ciszę tego miejsca, przełamywaną przez kapiącą wodą. Gdy zjawią się tam tłumy, czar niestety pryska.
Z łaźni Afrodyty ruszają trasy trekkingowe (m.in. Szlak Afrodyty i Szlak Adonisa). My zdecydowaliśmy się nie wychodzić do góry, a pójść wzdłuż wybrzeża w kierunku Blue Lagoon. Przez ograniczoną liczbę godzin w dobie (nie wiem jak u Was, ale u nas 24h i nie chce być więcej) nie dotarliśmy do końca. Widoki i tak powaliły nas na kolana, a dronowi aż odebrały napięcie w baterii, przez co musiał awaryjnie lądować. Podsumowując – jest ładnie.
Blue Lagoon
W okolicach Larnaki pięknym kolorem wody szczycą się przede wszystkim okolice Ajia Napa. W części wyspy Pafos za sztandarowy przykład pięknej wody uchodzi Blue Lagoon. Minus? To bardzo turystyczne miejsce. Obok Blue Lagoon znajduje się jednak Manolis Bay, które jest równie piękna, a zdecydowanie mniej popularna. Dla wielu z Was może okazać się świetną alternetywą.
Jeśli lecicie do Pafos na 3, 4 czy 5 dni, to z pewnością powyższe miejscówki pozwolą Wam zorganizować intensywny wyjazd na Cypr 😉 Jeśli znudzą Wam się atrakcje Cypru koło Pafos, a macie trochę więcej czasu i planujecie mocniej eksplorować wyspę, raz jeszcze polecamy Wam tekst o atrakcjach w okolicy Larnaki.
Jeśli natomiast jesteście ciekawi gdzie aktualnie jesteśmy i zobaczyć, jak wygląda podróżnicze życie cyfrowych nomadów, zachęcam do śledzenia naszego profilu na Instagramie.