Podczas planowania pobytu na Teneryfie, zakładaliśmy na początku poruszanie się komunikacją publiczną. To świetny sposób na poznanie “lokalsów” i ich zwyczajów. Okazało się jednak, że bez samochodu stracimy bardzo dużo czasu, którego i tak mieliśmy niewiele, więc padło na wynajem auta. Co ciekawe, szybka kalkulacja kosztów pokazała, że może się to bardziej opłacić finansowo, niż publiczne autobusy. I to już przy dwóch osobach!
Mając w pamięci średnio przyjemne doświadczenia z wypożyczaniem samochodu podczas podróży po Kalabrii, zagłębiłem się w temat jeszcze mocniej. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że lokalne wypożyczalnie mają na Teneryfie bardzo dobre opinie.
Ostatecznie, wybór padł na firmę Orcar Canarias, która umożliwiała zarówno odbiór, jak i zwrot samochodu na południowym lotnisku Teneryfy oraz po prostu miała najkorzystniejszą finansowo ofertę 😉
Pokażę Wam teraz krok po kroku, jak wypożyczyć samochód na Teneryfie. Bazować będę na naszej przygodzie z Orcar Canarias, a więc na rezerwacji samochodu bezpośrednio w wypożyczalni, bez udziału pośredników. W innych wypożyczalniach procedura ta może się nieco różnić ale nadal będzie bardzo zbliżona. Zapnijcie pasy i jedziemy!
Jeśli wybieracie się nie na Teneryfę tylko Gran Canarię, koniecznie przeczytajcie wpis, w którym opisuję wynajem samochodu na Gran Canarii. Obie opisane tam wypożyczalnie znajdziecie też na Teneryfie i innych Wyspach Kanaryjskich.
Rezerwacja internetowa
Żegnacie się ze stewardesami, stawiacie pierwsze kroki w hali przylotów i udajecie się do biura wypożyczalni. Stajecie przed ladą, pytacie uśmiechniętą panią o aktualnie dostępne samochody, dostajecie kluczyki i odjeżdżacie w stronę przygody. Czy można tak zrobić? Można, tylko po co 🙂 Nigdy nie ma pewności, czy jakikolwiek samochód będzie dostępny, a poza tym ceny na miejscu potrafią być kilka razy wyższe.
Czasy Internetu łupanego
Żeby uniknąć nieprzyjemności, warto przemyśleć wynajem nieco wcześniej. Najlepszym rozwiązaniem będzie rezerwacja online poprzez stronę internetową wypożyczalni. Właśnie przez to Orcar w pierwszym odruchu może odstraszać – szata graficzna strony zdaje się pamiętać jeszcze dinozaury, lub chociaż początki obecnego milenium 😉 Brak certyfikatu SSL też nie zachęca. Na szczęście dane niezbędne do wykonania rezerwacji są dość ogólne (imię, nazwisko, adres itp.), jedynym wyjątkiem od tej reguły jest numer prawa jazdy.
Cena bezpieczeństwa
Kilkukrotnie do tej pory padło słowo “rezerwacja”, bo to w rzeczywistości robimy – dokonujemy tylko rezerwacji samochodu oraz zamrożenia ceny. Wszelkie opłaty trzeba będzie uregulować dopiero przy odbiorze pojazdu. Jest to bardzo korzystne z co najmniej kilku powodów. Przede wszystkim nie trzeba zostawiać numeru swojej karty płatniczej. Choć w tak zabezpieczonym systemie chyba nikt, mam nadzieję, nie podałby podobnych danych. Za tym idzie kolejny plus – rezerwację można w dowolnym momencie odwołać, bez ponoszenia żadnych kosztów. To otwiera pewną furtkę do szukania oszczędności 😉 Otóż ceny nie są stałe – zmieniają się w zależności m.in. od sezonu czy odległości daty rezerwacji od daty odbioru samochodu. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nawet po zarezerwowaniu pojazdu śledzić zmiany cen w systemie. Jeżeli się zmienią, wystarczy zrezygnować ze starej rezerwacji i ponownie przejść przez formularz na stronie.
Przywileje i obowiązki
Sam samochód to jedno, natomiast do bezstresowego i wygodnego przemieszczania się po wyspie potrzeba czegoś jeszcze. Ubezpieczenie jest podstawą przy wynajmie pojazdu, bo to ono chroni nas przed powrotem z wakacji, wraz z ogromnym rachunkiem do opłacenia w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia.
Orcar takie ubezpieczenie daje w pakiecie. Chroni nas ono w przypadku kradzieży lub wypadku drogowego. Ma też sytuacje wyjątkowe, których nie obejmuje. Mowa tu o uszkodzeniu opon, felg lub podwozia, utracie kluczyków oraz dowolnych uszkodzeniach spowodowanych nieostrożną jazdą lub prowadzeniem samochodu pod wpływem alkoholu czy innych zakazanych używek. Zwłaszcza ta “nieostrożna jazda” jest terminem dość nieprecyzyjnym. Tym bardziej, jeżeli kiedyś przydarzy się Wam stłuczka, kontaktujcie się od razu z miejscową policją oraz biurem wypożyczalni.
Poza ubezpieczeniem dostajemy możliwość darmowego dopisania drugiego kierowcy oraz nielimitowany przebieg. Dla odmiany, warunki jakie należy spełnić to wiek kierowcy nie mniejszy niż 23 lata oraz posiadanie prawa jazdy powszechnie akceptowanego w Europie. Polskie się nada 😉 Potrzebna będzie również karta debetowa lub kredytowa, ale o tym zaraz.
W kolejce po kluczyki
Pierwsze zaskoczenie czeka Was już w mailu z potwierdzeniem rezerwacji. Otóż Orcar informuje, że po samochód należy zgłosić się na lotnisku do wypożyczalni… Autoreisen. Nie udało mi się dotrzeć do jednoznacznych informacji, czy mamy tu do czynienia z współpracą między firmami, czy są to po prostu dwie pokrewne marki. Dla nas liczy się jednak tylko to, że Autoreisen ma równie dobre opinie co Orcar 😉
Polowanie na samochód
Gdy szczęśliwie postawicie stopę w hali przylotów, wystarczy że udacie się w kierunku taśm bagażowych. Tuż obok nich znajduje się całkiem spory punkt z zielonym szyldem Autoreisen. Kiedy do niego dotarliśmy, kolejki nie było żadnej, choć po chwili zebrało się kilka osób. I tu mała porada. Jeżeli widzicie kolejki do okienka po stronie taśm bagażowych, idźcie w kierunku wyjścia z lotniska. Tam, od drugiej strony punktu Autoreisen, również są okienka! A ze względu na swoje położenie, są dużo mniej oblegane.
Formalności
Jesteście już przy okienku? Czas więc na formalności. Brzmi to gorzej niż wygląda w rzeczywistości, ponieważ nam cały proces udało się przejść w mniej niż 10 minut 🙂 A wyglądało to następująco.
Na początku należy podać pracownikowi potwierdzenie rezerwacji, dokument tożsamości (dowód osobisty lub paszport) oraz prawo jazdy. Może się zdarzyć, że od razu zostaniecie poproszeni również o kartę płatniczą. Bardzo ważne jest to, żeby karta płatnicza była wystawiona na osobę, która jest głównym kierowcą.
W kolejnym kroku pracownik weryfikuje rezerwację oraz wprowadza Wasze dane do systemu. Możecie dostać też pytanie o adres, pod którym będziecie przebywać podczas pobytu na wyspie.
Pozostaje już tylko uregulować płatności i w drogę! Opłaty dokonuje się kartą poprzez terminal, który nieco przypomina te, spotykane na codzień w sklepach. Po wpisaniu PINu dostajecie paragon i to wszystko, niezależnie od tego czy płacicie kartą debetową czy kredytową (uwaga – karty przedpłacone, tzw. prepaid, nie są akceptowane). W teorii wypożyczalnia nie zakłada dodatkowej blokady na karcie kredytowej oraz nie wymaga dodatkowych depozytów gotówkowych w przypadku płatności kartą debetową. Takie informacje uzyskałem bezpośrednio w Orcar i znalazły one pokrycie w rzeczywistości, niemniej jednak podczas researchu spotkałem się z pojedynczymi głosami, że przy płatności kartą debetową poproszono kogoś o pozostawienie depozytu w gotówce.
My do płatności użyliśmy właśnie karty debetowej dla waluty euro, wydanej do konta w kantorze Alior Banku, jednak równie dobrze sprawdzi się tu inna karta, której walutą rozliczeniową jest euro. Można też użyć zwykłej karty w złotówkach, jednak ze względu na wysoki spread w bankowych kursach walut, zapłacicie po prostu więcej, bo stracicie na przewalutowaniach.
Koperta i kluczyk
Gdy finanse w wypożyczalni się już zgadzają, otrzymacie kluczyki do samochodu oraz kopertę ze wszystkimi dokumentami. Na jednym z nich będziecie mieć określone, ile powinno być paliwa w baku, kiedy przyjedziecie oddać pojazd. My mieliśmy zwrócić samochód ze stanem 3/4 baku, natomiast dostaliśmy go z pełnym 😉
To jest również moment, aby sygnalizować chęć dowolnych zmian. Podczas rezerwacji nie wybiera się samochodu lecz klasę auta. Tym samym przy odbiorze może się okazać, że traficie na pojazd, który wybitnie Wam nie odpowiada. Rozwiązanie jest proste – rozmawiajcie 🙂 Jeżeli złapiecie nić porozumienia z pracownikiem, może nawet dostaniecie upgrade do wyższej klasy, bez żadnych zmian ceny.
Odbiór samochodu
Mając już formalności za sobą, z kluczykiem w ręce należy udać się do wyjścia z lotniska, a następnie na duży parking, który znajduje się dokładnie na wprost wyjścia. Na samym parkingu szukajcie znów zielonych szyldów z logiem Autoreisen. Numer miejsca z Waszym samochodem jest zapisany w dokumentach, które otrzymaliście.
Na co zwrócić uwagę przy odbiorze auta
W teorii, każda wypożyczalnia powinna poinformować o ewentualnych uszkodzeniach samochodu. Potraktujcie tę sytuację jako okazję do wykorzystania starej metody “ufać i sprawdzać” 😉 Zróbcie wstępne oględziny samochodu, skupiając się na jego ogólnym stanie, zarówno zewnętrznym (karoseria) jak i wewnętrznym (tapicerka, plastiki przy desce rozdzielczej). Szczególnie bacznie przyglądnijcie się wszystkim elementom, które nie wchodzą w zakres ubezpieczenia.
W przypadku znalezienia uszkodzeń lub nieprawidłowości, najbezpieczniej będzie wrócić do punktu Autoreisen i powiadomić pracowników. Rysy i inne uszkodzenia karoserii podlegają ubezpieczeniu, ale jeśli chcecie mieć czyste sumienie, zgłoście również takie uszczerbki. Pracownik powinien na odpowiednim dokumencie oznaczyć uszkodzone punkty samochodu. Jeżeli zgłoszone przez Was uwagi wykluczają Waszym zdaniem dalszą jazdę samochodem, powiedzcie o tym i bez problemów powinniście dostać nowe auto.
Dobrą praktyką jest utrwalenie stanu samochodu w momencie odbioru, przy pomocy zdjęć i filmów. Zwłaszcza ta druga forma jest bardzo wygodna – wystarczy przejść się z telefonem dookoła samochodu, robiąc zbliżenia na ewentualne, drobne uszkodzenia. Po uruchomieniu silnika zwróćcie uwagę na to, czy stan paliwa pokrywa się z tym, jaki mieliście otrzymać. Jeśli nie, również udajcie się do obsługi.
W przypadku Teneryfy, podejścia tutejszych wypożyczalni, a także dołączonego ubezpieczenia, takie działania w zupełności wystarczą. W przyszłości planujemy bardziej kompleksowo zająć się opisaniem m.in. bezpiecznego odbioru wynajmowanego samochodu, więc jeśli jesteście zainteresowani tematem, to śledźcie naszego Facebooka.
Zwrot samochodu
Na koniec podróży, jeszcze przed oddaniem pojazdu, warto ponownie nagrać film lub zrobić zdjęcia będące dowodem, że stan samochodu nie różni się od tego, w jakim go odebraliście. To samo dotyczy poziomu paliwa. Zawsze lepiej mieć takie dowody na wypadek sporów – nieuczciwe wypożyczalnie potrafią ściągać pieniądze z karty kilka dni po oddaniu samochodu, argumentując to np. nieodpowiednim stanem paliwa lub innym nieprawdziwym powodem. Stanowczo nie wrzucałbym Orcar do tego worka, ale warto się zabezpieczyć. Inna sprawa, że jeśli płaciliście kartą debetową, wypożyczalnia i tak praktycznie nie może obciążyć Wam zdalnie karty.
(Zero) formalności
Jak przebiega sam zwrot? Samochód należy zaparkować na jednym z wolnych miejsc przynależnych do Autoreisen, a następnie udać się do ich “budki”, która również znajduje się na parkingu. Cały proces oddania auta trwał jakąś minutę, wliczając w to uprzejmości 🙂 Pani chciała jedynie kluczyki oraz informację o numerze miejsca, na którym zaparkowałem. Tyle.
Wypożyczalnia nie jest czynna przez całą dobę. Co w sytuacji, gdy ze względu na godzinę odlotu pojawia się konieczność oddania auta po godzinach pracy? Jest jeszcze prościej! Należy podejść do punktu Autoreisen i… wrzucić im kluczyki do skrzynki lub przerzucić przez ladę do środka pomieszczenia 😉
Co jeśli nie Orcar?
Orcar Canarias nie jest jedyną wypożyczalnią na Teneryfie, która zbiera dobre opinie. To wręcz standard wśród lokalnych firm trudniących się wynajmem pojazdów. Decydując się na wypożyczenie samochodu, warto więc trzymać się takich wypożyczalni zamiast sieciówek, które potrafią mieć sporo za uszami.
Szukając okazji nie ograniczajcie się więc do samego Orcar, lecz przeglądnijcie oferty innych lokalnych firm. Potrafią się one od siebie nieco różnić, np. dopuszczalnym wiekiem kierowcy czy sposobem odbioru auta, ale wszystkie charakteryzują się raczej przyjemnymi doświadczeniami klientów. Warto wśród nich wymienić zwłaszcza Autoreisen (również bez pośrednictwa Orcar) i Cicar.
Gotowi do drogi? Jeśli jeszcze nie, to wypatrujcie kolejnego wpisu, tym razem dotyczącego poruszania się po wyspie. Znajdziecie tam między innymi informacje o warunkach i przepisach obowiązujących na drogach. Będziemy o nim informować na Facebooku.
Czy takie przyjazne podejście obowiązuje również na całych Kanarach? Wybieramy się na Fuertę i nieco obawiam się perypetii z wypożyczeniem auta…
Drugie pytanie dotyczy karty Raffeisen WizzAir: czy płacąc za wypożyczenie również zostaną naliczone punty?