fbpx

Atrakcje na Caye Caulker. Co można robić na rajskiej wyspie w Belize

Dzika plaża na północnej wyspie

Atrakcje na Caye Caulker. Co można robić na rajskiej wyspie w Belize

1920 1080 Grzesiek Boczar

Caye Caulker to niewielka wyspa zlokalizowana u wybrzeży Belize na Morzu Karaibskim. Składa się z dwóch części podzielonych tzw. „splitem”. Przesmyk ten powstał (lub powiększył się – są różne historie) na skutek huraganu Hattie w 1961 roku. Głównym centrum turystycznym jest część południowa Caye Caulker. Mieszkańcom wyspy przyświeca idea „go slow”, którą stosują w codziennym życiu. Nie ma tam utwardzanych dróg, a główne środki transportu to rowery, wózki golfowe oraz… własne nogi! Wyspa jest naprawdę niewielka. Jak można ciekawie spędzić na niej kilka dni?

Wody Belize słyną z różnorodnej natury. Rafa Koralowa Belize zapewnia bogactwo roślin oraz zwierząt, a prym w okolicy wiedzie pod tym względem Hol Chan Marine Reserve. Jest to morski rezerwat przyrody, który kryje chyba najpiękniejszą podwodną faunę i florę, jaką kiedykolwiek widzieliśmy. Na teren Hol Chan Marine Reserve nie można dostać się bez zezwolenia, zakazany jest tam również jakikolwiek połów czy inne formy polowania. Drugim miejscem, zaraz po Hol Chan Marine Reserve, które ma do zaoferowania niesamowite przeżycia, jest Shark Ray Alley. W tym miejscu spotkać można m.in. manty oraz rekiny planktonowe. Tu ujawnia się niestety ciemna strona tej imprezy. Wiele firm organizujących snorkeling na Caye Caulker otwarcie chwali się dokarmianiem dzikich zwierząt. Łapią w ten sposób turystów i dają gwarancję, że dzięki temu na pewno zobaczą rekiny. Skala tego procederu jest tak ogromna, że niemal zrezygnowaliśmy z wyjazdu.

Snorkeling przy Caye Caulker

Na całe szczęście, po dobrych kilku dniach poszukiwań, udało nam się odnaleźć lokalnych ludzi, którzy mają świadomość szkodliwości takich działań i stawiają dobro ekosystemu wyżej, niż zadowolenie mas. Caye Caulker Reef Friendly Tours nie tylko stawiają na snorkeling bez dokarmiania zwierząt. Dbają również o lokalny ekosystem poprzez zakaz wnoszenia plastikowych toreb na pokład, niskoemisyjne silniki, unikanie pływania w popularne punkty gdy są one zatłoczone oraz edukację swoich klientów, jak zachowywać się w wodzie, by nie szkodzić przyrodzie. Koszt kilku godzin snorkelingu to 130 BZD za osobę, czyli około 245 PLN.

Nurkowanie z rurką przy Caye Caulker

Nie trzeba jednak wypływać daleko od brzegu, żeby zobaczyć podwodny świat Caye Caulker. Wystarczy założyć maskę i wskoczyć do morza tu przy wybrzeżu.

Wiosłowanie kajakiem po morzu przy Caye Caulker

Kajak to idealny środek transportu po okolicznych wodach. Morze Karaibskie w okolicy Caye Caulker często przypomina jezioro, co zachęca to powolnego wiosłowania. Przy użyciu kajaka możecie eksplorować trudno dostępne okolice północnej części wyspy. Pamiętajcie, że jest ona większa niż południowa wiec jej opłynięcie może zająć chwilę. Jeśli chcecie podziwiać podwodny świat nawet bez wskakiwania do wody, możecie wypożyczyć przezroczysty kajak.

Kajak dryfujący po przezroczystej wodzie

Uważajcie jednak na wietrzne dni! Wtedy spokojna wyprawa może przerodzić się w sport lekko ekstremalny. Coś takiego przytrafiło się właśnie nam (kogoś to jeszcze zaskakuje?). Gdy wypływaliśmy, woda była względnie spokojna, jednak po kilku godzinach zerwał się wiatr. Cała droga powrotna upłynęła nam na walce z falami, które bardzo utrudniały przemieszczanie się w pożądanym kierunku. Szczęśliwie dotarliśmy do celu, a nikt nie miał nam za złe lekkiej obsuwy czasowej. Koszt wynajmu kajaka na 4 godziny wyniósł nas 50 BZD, czyli jakieś 90 PLN.

Kajakiem po Morzu Karaibskim

Lot nad Blue Hole

To jedyna z opisywanych w tym artykule atrakcji, na którą się nie zdecydowaliśmy. Dziś jednak z dużym prawdopodobieństwem podjęlibyśmy inną decyzję. Czemu? Zobaczcie wyniki wyszukiwania hasła „Blue Hole Belize”. Ta położona przy Lighthouse Reef rozpadlina, szeroka na ponad 300 m i głęboka na niemal 150 m, to jedna z najpopularniejszych atrakcji w Belize. Widać ją nawet z kosmosu! Blue Hole jest atrakcją nie tylko dla nurków czy miłośników snorkelingu, podziwiających tamtejszy podwodny świat, ale też dla każdego kto niewielkim samolotem wzniesie się ponad nią.

Koszty takiej przyjemności nie są niestety niskie, bo ceny lotów widokowych zaczynają się w okolicach 560 BZD za osobę, czyli ~1060 PLN.

Spacer pieszo dookoła wyspy

Spacer dookoła południowej części wyspy to również świetny sposób na spędzenie czasu. Pozwala wczuć się w powolny, karaibski klimat. Okrążenie południowej części Caye Caulker nie powinno zająć więcej, niż 2 godziny. Wybierając się na taki spacer nie tylko będziecie mogli podziwiać kolorowe domki czy błękit morza, ale zobaczycie również… lotnisko! Nie wyruszajcie jednak zaraz po deszczu. Woda połączona z sypką nawierzchnią sprawi, że Wasze nogi wyglądać będą jak poplamione świeżym cementem.

Uliczki i klimat wyspy
Kolorowe domki na wybrzeżu

Plażowanie na Caye Caulker

Choć karaibskie wyspy kojarzą się z plażami, Caye Caulker lekko odstaje od stawki w tej kategorii. Główne, sztuczne plaże na wyspie mieszczą się przy restauracjach – The Lazy Lizard, Iguana Reef Beach Bar oraz Northside Beach Club. W tych miejscach każdy znajdzie swój skrawek piasku. Nie liczcie jednak na nic rajskopodobnego. Przykładowo, „plaża” przy The Lazy Lizard to bardziej piasek rozsypany przy betonowym wybrzeżu, z którego po drabince można dostać się do morza. Mimo wszystko klimat tych miejsc jest świetny.

Plaża przy Northside Beach Club
Plaża przy Northside Beach Club

Przez pewien czas można było korzystać z dzikiej plaży na wyspie północnej. Nie znaleźliśmy jej nigdzie oznaczonej, trafiliśmy na nią przypadkiem eksplorując tę część Caye Caulker. Niestety wszystko wygląda na to, że przerodziła się już ona w plac budowy.

Dzika plaża po północnej stronie Caye Caulker
Dzika plaża, która najprawdopodobniej już nie istnieje

Pływanie w Morzu Karaibskim

Było opalanie, czas na schłodzenie się! Nie ma nic przyjemniejszego niż wskoczyć do wody w upalny dzień. Zwłaszcza do TAKIEJ wody. Zmarznąć raczej nie powinniście, bo jej temperatura oscyluje w okolicach 29 stopni.

Pływanie w okolicy namorzyn na Caye Caulker

Do wody wskoczyć można również bardziej dosłownie. Przy The Split w okolicy restauracji The Lazy Lizard znajduje się kilkumetrowa wieżyczka do skoków. Jak możecie się domyślić, woda w tej okolicy jest trochę głębsza.

Pływanie przy plaży u wybrzeży Caye Caulker

Podziwianie zachodów słońca na wybrzeżu Caye Caulker

Na koniec dnia można wybrać się na zachód wyspy i podziwiać spektakl barw urządzony przez zachodzące słońce. Każde miejsce na wybrzeżu sprawdzi się idealnie. Nasze ulubione, to wszelakie pomosty, gdzie w samotności mogliśmy cieszyć się pięknymi widokami. Ciekawy jest również zachód słońca w Iguana Reef Beach Bar. O tej porze czasem pojawiają się tam manty. Może nie są tak wielkie, jak manty z Nusa Penida, ale to nadal świetne przeżycie. Zachodzące słońce można w Iguana Reef Beach Bar również podziwiać leżąc na jednym z umieszczonym w wodzie hamaków, lub huśtając się na morskiej huśtawce.

Zachód słońca widziany z pomostu

Caye Caulker to naprawdę niewielka wyspa. Nie musicie tu spędzać tygodni, żeby poczuć jej niepodrabialny klimat. Kilka dni wystarczy, żeby ciekawie spędzić czas. Dla cyfrowych nomadów, takich jak my, Caye Caulker nie jest najlepszym kierunkiem ze względu na słaby internet oraz częste przerwy w dostawach prądu. Niemniej na krótki urlop polecamy tę wyspę z całego serca. Jeśli chcecie więcej egzotycznych zdjęć, chodźcie do nas na Instagram, gdzie na bieżąco pokazujemy nasze życie cyfrowych nomadów, zwiedzających świat z pracą u boku.

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar