fbpx

Ile kosztuje road trip po Słowenii?

Jezioro Bled w Słowenii

Ile kosztuje road trip po Słowenii?

1920 1080 Grzesiek Boczar

Na przełomie lipca i sierpnia 2021 roku wybraliśmy się w dwutygodniową podróż po Słowenii. Po roku 2020, gdzie podróże były mocno utrudnione, sami byliśmy ciekawi jakie ceny w Słowenii zastaniemy, skoro turystyka ruszyła pełną parą. O tym opowiem Wam dzisiaj. Poniżej znajdziecie kalkulator, w którym będziecie mogli sprawdzić nasze dokładne wydatki i zobaczyć ile kosztuje podróż po Słowenii. W dalszej części artykułu przeczytacie natomiast nieco więcej o poszczególnych kategoriach wydatków.

Podstawowy błąd jaki można popełnić, to nie docenić Słowenii pod względem kosztów. Ze względu na bliskość innych krajów bałkańskich, może ona kojarzyć się z typowo bałkańskimi cenami. Rzeczywistość jest jednak taka, że Słowenii bliżej cenowo do północy Włoch, niż innych bałkańskich towarzyszy. Dodatkowo w Słowenii płaci się za bardzo wiele rzeczy, które w wielu krajach są darmowe. I tak płatne jest wiele parkingów przy atrakcjach czy samo wejście na teren naturalnych atrakcji, jak np. pod niektóre wodospady. Było to dla nas zimnym prysznicem, bo Gran Canaria, na której spędziliśmy kilka wcześniejszych miesięcy, przyzwyczaiła nas, że dostęp do natury jest darmowy.

Ile kosztuje podróż po Słowenii – szczegóły

Ceny w Słowenii oczywiście rosną szczycie sezonu i maleją gdy sezon się już skończy – nic odkrywczego. Nasz road trip po Słowenii wypadł w samym środku sezonu wakacyjnego, co miało swoje odzwierciedlenie w cenach (zwłaszcza noclegów). Na miejscu dowiedzieliśmy się też od lokalnych, że takiej ilości turystów przebywających w jednym momencie w Słowenii nie pamiętają od… nigdy.

Transport

W road trip po Słowenii wyruszyliśmy własnym samochodem. Główny koszt, jaki ponieśliśmy, to oczywiście paliwo (828,80 PLN). Sporo kosztowały nas też płatne drogi (383,74 PLN) oraz parkingi (212,70 PLN). Aby swobodnie poruszać się po wszystkich drogach Słowenii, potrzebne są winiety. Informacje o tym jak kupić winiety w Słowenii oraz co warto wiedzieć przed wyjazdem przeczytacie w tym artykule.

Noclegi

Po cenach noclegów dało się odczuć, że mamy szczyt sezonu turystycznego. W zasadzie to powinienem napisać “po cenach i dostępności noclegów”. Postawiliśmy na spontan i noclegów szukaliśmy na bieżąco (zarówno w aplikacjach jak i offline). Pewnego dnia poszukiwania czegoś wolnego zaczęliśmy w okolicach Wielkiego Koryta Soczy, a skończyliśmy… 150 km dalej! Nie było wolnego żadnego pokoju, hotelu czy miejsca na campingu.

Noclegi dzieliliśmy mniej więcej równo na te pod dachem oraz w namiocie. Nazwy wszystkich naszych miejsc noclegowych znajdziecie u góry, w kalkulatorze kosztów.

Pod dachem

Blisko połowę noclegów spędziliśmy pod “stałym” dachem. Najtańszy z nich (hostel w okolicach Jaskini Postojnej) kosztował za noc 196,51 PLN, a najdroższy (AirBnb w Bled) 370,26 PLN. Nie mieliśmy specjalnych wymagań – po prostu szukaliśmy najtańszych, prywatnych noclegów, jakie były akurat dostępne w okolicy.

Na campingach

Pozostałe* noce spędziliśmy w namiocie pod gwiazdami. Omijaliśmy “imprezowe”, sieciowe campingi, kierując się zasadą, że im prostszy tym lepszy. Najmniej za noc zapłaciliśmy w Dujčeva domačija (118,82 PLN), a najwięcej (137,10 PLN) w Kamp Tura.

*to prawie prawda – jedną noc przespaliśmy w samochodzie na rest area, gdy ogromna burza złapała nas w nocy w trasie do Słowenii

Jedzenie

Ze względu na dynamiczny charakter tego road tripu, obiady jedliśmy głównie na trasie – w lokalach. Śniadania i kolacje zwykle przygotowywaliśmy sobie sami na bazie produktów kupionych w sklepie. W marketach na produkty spożywcze wydaliśmy 457,41 PLN, natomiast jedzenie w restauracjach kosztowało nas 1647,22 PLN. A teraz zobaczcie przykładowe ceny dań i produktów

Jedzenie w lokalu

  • Kalmary z frytkami – 54,84 PLN
  • Pizza – 36,56 PLN
  • Kremówka z Bledu – 16,00 PLN
  • Pstrąg z sałatką ziemniaczaną – 36,56 PLN

Zakupy spożywcze

  • Wino 1h – 10,51 PLN (tankowane w VinaKoper do własnego termosu)
  • Hummus 200 g – 7,27 PLN
  • Jogurt grecki 400 g – 3,61 PLN
  • Chleb 500 g – 6,81 PLN
  • Mango 1 szt – 7,27 PLN
  • Orzechy nerkowca 200 g – 11,38 PLN
Jezioro Jasna w Słowenii - ile kosztuje podróż po Słowenii

Atrakcje

Wiele najbardziej ikonicznych atrakcji w Słowenii jest płatnych. Prym zdaje się wieść Jaskinia Postojna z ceną 130,25 PLN za wejściówkę. Niewiele tańsze są Jaskinie Szkocjańskie (109,68 PLN). Zapłacić trzeba też m.in. za popularne wąwozy – Tolmin i Vintgar. Każdy z nich to koszt 45,70 PLN.

Odwiedziliśmy też kilka miejsc, które były darmowe ale parking miały płatny. Tak było np. przy skoczni w Planicy. Parking kosztował 11,43 PLN za cały dzień, a na górę skoczni można było bezpłatnie wyjść pieszo. Płatny parking jest też przy Moon Bay (6,86 PLN/1h) czy wodospadzie Peričnik (16,00 PLN/dzień w wysokim sezonie i określonych godzinach).

Czy to znaczy, że w Słowenii nie ma zupełnie bezpłatnych atrakcji? Ależ są! Wiele z nich, to prawdziwe perełki jak Rezerwat Zelenci, spacer wzdłuż rzeki Soczy od jej małego do wielkiego koryta czy jezioro Jasna (trzeba tylko zaparkować nieco wcześniej).

Inne koszty

Podczas road tripu nie ponosiliśmy za bardzo innych kosztów niż te już wymienione. No, może poza roamingowymi pakietami internetu mobilnego, na które łącznie wydaliśmy 50,00 PLN przez cały pobyt.

Wiecie już ile kosztuje podróż po Słowenii. Jeśli ciekawią Was koszty road tripu po bardziej egzotycznym miejscu, zobaczcie artykuł o kosztach podróży po Kostaryce. Regularnie o cenach w różnych częściach świata mówimy też na Instagramie gdzie pokazujemy nasze podróżnicze życie cyfrowych nomadów.

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar