fbpx

Droga GC-200. Najbardziej widokowa droga Gran Canarii?

Początek drogi GC-200 w Agaete

Droga GC-200. Najbardziej widokowa droga Gran Canarii?

1920 1080 Grzesiek Boczar

GC-200 to kultowa droga, która ciągnie się przez zachodnią część Gran Canarii. Zaczyna się w Agaete, a kończy pomiędzy Mogán i Puerto de Monán. Z czego słynie droga GC-200? Przede wszystkim z niesamowitych widoków oraz, miejscami, nie najlepszego stanu.

Jak już wspomniałem, droga GC-200 na Gran Canarii przebiega przez zachód wyspy. Gdy spojrzycie na mapę, to zobaczycie, że trasę można podzielić na dwie części. Pierwsza wiedzie bezpośrednio przy wybrzeżu, natomiast druga – przez interior. Co do zasady, cechą charakterystyczną obu są zakręty. Bardzo dużo zakrętów. Zachód Gran Canarii jest znacznie bardziej górzysty niż wschód, a to oznacza drogowe serpentyny.

Mapa Gran Canarii z oznaczoną drogą GC-200

Droga GC-200 – część przy wybrzeżu

Najbardziej widokowa część całej drogi CG-200 zaczyna się niedaleko za Agaete, wraz z nabieraniem wysokości. Dobry asfalt w połączeniu z niesamowitymi widokami (jesteśmy tuż przy brzegu klifu) sprawiają, że jedzie się bardzo przyjemnie.

Newsletter o Gran Canarii

 Kocham Kanary, dopisz mnie!

Pod warunkiem, że nie macie choroby lokomocyjnej oraz lęku przestrzennego. To chyba największe zmory podróżowania drogą GC-200. Bardzo wiele ostrych zakrętów nie sprzyja chorobie lokomocyjnej. Wiem coś o tym. Natomiast fakt, że część z nich znajduje się tuż nad przepaścią, nie współgra z lękiem przestrzennym. Nie chcę Was straszyć ani odradzać przejażdżki drogą GC-200. Chcę tylko, żebyście wiedzieli, na co się decydujecie.

W większości miejsc droga jest na tyle szeroka, żeby pomieścić mijające się w przeciwnych kierunkach pojazdy. Nie dotyczy to jednak ciężarówek i autobusów, które na większości zakrętów nie miną się z drugim pojazdem. Standardem jest więc, że ci więksi uczestnicy ruchu trąbią tuż przed zakrętem, żeby dać znać o swojej obecności.

Zachodnie wybrzeże wyspy

Droga GC-200 – część w głębi lądu

Gdy dojedziecie w okolicę La Aldea de San Nicolás, droga odbije od wybrzeża i skieruje się wgłąb lądu. Pierwsze kilometry to dość płaska droga przez miasteczka. Dalej, znów, zaczynają się zakręty i zwiększanie wysokości. To, oczywiście, niesie za sobą pozytywne aspekty – widoki! Najpierw będziecie mogli zobaczyć wybrzeże, które zostawiliście za sobą. Następnie, co jakiś czas, będą pojawiały się miasteczka, malowniczo położone w okolicznych dolinach. Równocześnie będą Wam towarzyszyć wysokie skały, wiodące cały czas po lewej stronie drogi.

Droga przebiega w takich klimatach aż do chwili, gdy przekroczycie Barranco Mogán (wąwóz w okolicy 56. km GC-200). Od tej chwili droga znacznie się prostuje i w tej formie prowadzi już aż do końca GC-200.

Droga GC-200 widziana z okolic Charcos Azules

Czy da się przejechać całą GC-200?

Na ten moment nie da się przejechać całej drogi GC-200. W okolicach 20. km droga jest zamknięta ze względu na zniszczenia i osuwiska. Na 15. km znajduje się zjazd do tunelu, który umożliwia pominięcie zamkniętego fragmentu trasy.

Jak przejechać najwięcej, ile się da?

Aby zobaczyć jak najwięcej drogi GC-200 musicie zignorować zjazd do tunelu na 15. km drogi. Wtedy przejedziecie kolejne 5 km drogą GC-200, aż do końca otwartej trasy, a następnie… zawrócicie i tym razem pojedziecie przez tunel.

Mapa pierwszej części zamkniętej GC-200

Chwilę po tym, gdy tunel się skończy, skręcacie w prawo. To droga, z której byście przyjechali, gdyby nie zamknięty fragment. I teraz zabawa zaczyna się od nowa. Jedziecie aż do momentu, gdy droga będzie zablokowana. Tam zawracacie i już bez większych udziwnień jedziecie aż do końca GC-200.

Mapa drugiej części zamkniętej GC-200

[Edit 04.2024] Na trasie otwarty został nowy tunel. Túnel del Risco de Faneque zaczyna się po przejechaniu blisko 9 km drogi GC-200. Jeśli jedziecie GC-200 w celach widokowych, nie musicie z niego korzystać! Tunel oszczędza wielu zakrętów, ale alternatywa w postaci starej drogi GC-200 nadal jest w pełni otwarta na tym fragmencie.

Co zobaczyć na trasie GC-200

Trasa GC-200 ma swojej długości kilka ciekawych punktów, w których warto zatrzymać się na dłużej.

Playa Guayedra

Między 2. a 3. km drogi GC-200 znajduje się zejście na pieszy szlak, który prowadzi do dzikiej plaży. Playa Guayedra, bo o niej mowa, to nasze ścisłe TOP plaż na wyspie. Wygrywa klimatem, mimo że nie do końca wpisuje się w plażowe kanony piękna. Ze względu na lokalizację, zazwyczaj jest tam bardzo mało osób. Ubrania, jak na wielu innych dzikich plażach, nie są potrzebne.

Playa Guayedra

Przydać się może natomiast parking, a z tym na samej GC-200 jest ciężko. W związku z tym najlepiej pojechać nieco dalej. Tuż za 5. km drogi, przy przystanku autobusowym, trzeba skręcić w prawo w niewielką, nieutwardzoną drogę. Ona doprowadzi Was do parkingu. Od niego wiedzie ścieżka do plaży, choć w teorii jest tam znak zakazu przejścia ze względu na ryzyko osuwisk. Nie polecam, nie zabraniam – każdy musi podjąć decyzję. Polecam natomiast dotrzeć na sam parking, który równocześnie jest punktem widokowym.

Charco Azul

W miejscowości El Risco znajduje się początek szlaku pod Charco Azul i towarzyszący mu wodospad. Jadąc od Agaete, nieco przed El Risco, po prawej stronie drogi jest spory (dziurawy) parking, na którym można zostawić samochód. Charco Azul to zbiornik wodny oraz towarzyszący mu wodospad. Warto się tam wybrać zwłaszcza po deszczowych dniach – robi wtedy znacznie większe wrażenie.

Zaplanuj podróż po Gran Canarii

Poznaj Gran Canarię z Planownikiem! To zestaw gotowych planów podróży po wyspie. Planownik będzie Twoim przyjacielem w trasie - nie tylko pokaże jak krok po kroku, dzień po dniu zwiedzać wyspę aby odkrywać jej różnorodność, ale również o odwiedzanych miejscach opowie i pokusi zdjęciami.

Zobacz e-book
Planownik - gotowe plany zwiedzania Gran Canarii

Platforma widokowa w punkcie zamknięcia GC-200

Gdy dojedziecie do miejsca, w którym zaczyna się zamknięty fragment GC-200, zatrzymajcie się na chwilę zanim zawrócicie. Na zakręcie znajduje się taras widokowy, z którego przepięknie widać Teneryfę i wulkan Teide. W tym miejscu zaczyna się też szlak na Playa de Las Arenas.

Zaznaczam, że w 2021 roku był zakaz wjazdu na zamknięty fragment GC-200 ALE nie było zakazu pieszego przejścia za otwartą bramkę. Pokonanie jej było niezbędne, żeby znaleźć się na tarasie widokowym. Koniecznie zweryfikujcie aktualne znaki, bo sytuacja mogła się zmienić.

Mirador del Balcón

Mirador del Balcón to punkt widokowy ze spektakularnym widokiem. Serio, robi wrażenie. Punkt widokowy ma formę dużego balkonu, wysuniętego nieco nad ocean, co zapewnia szczególne widoki. Jest to miejsce dość turystyczne, ale warte odwiedzenia. Żeby dotrzeć do Mirador del Balcón, musicie po przejechaniu tunelu skręcić w prawo z GC-200, tak jak to było rozrysowane na mapie powyżej. Z resztą, nawet na niej widać ikonkę opisaną nazwą punktu widokowego.

Mirador del Balcón

Los Azulejos De Veneguera

Ostatnia z dużych atrakcji przy GC-200 znajduje się już w śródlądowej części trasy. Los Azulejos De Veneguera to kolorowe skały, znajdujące się tuż przy drodze. Nie wchodząc tu w szczegóły, Los Azulejos swoje barwy zawdzięczają wieloletnim procesom geologicznym, będących następstwem historycznej aktywności wulkanicznej w tym rejonie. Dziś, przede wszystkim, warto zatrzymać się w jednaj z zatoczek i podziwiać to nietypowe piękno natury.

Los Azulejos

Plan dnia, uwzględniający przejazd drogą GC-200, bardziej szczegółowo opisaliśmy w osobnym artykule. Jeśli podoba Ci się ta trasa, koniecznie zerknij do tego tekstu i zobacz co jeszcze możesz robić w tym dniu.

Czy przejazd GC-200 jest bardzo trudny?

W mojej opinii – nie. Droga, choć dużo na niej zakrętów, nie jest bardzo trudna technicznie. Ważniejsza od techniki jest tu psychika. Gdy tylko jeden ruch kierownicy dzieli od przepaści, głowa może płatać figle, a dłonie lekko się spocić. Najważniejszym jest zachować spokój – to podstawowa zasada. Nie uważam, żeby GC-200 była trudniejsza niż wielu dróg w górach Gran Canarii. Jeśli ciekawi Was szerszy temat poruszania się samochodem po Gran Canarii, to powstał o tym cały artykuł.

Spokój jest ważny zwłaszcza wtedy, gdy na zakręcie traficie na ciężarówkę jadącą z przeciwka. A dopóki w okolicy budowane są kolejne tunele, szansa na takie spotkanie jest spora. Przede wszystkim, jeśli słyszycie klakson zza zakrętu, zatrzymajcie się przed wierzchołkiem. Większy pojazd przejedzie, a potem i Wy będziecie spokojnie kontynuować jazdę.

Ostatnią z trudności, których warto mieć świadomość, są osypujące się skały. Oczywiście większość potencjalnych osuwisk jest dodatkowo zabezpieczona siatkami, aby kamienie nie lądowały na środku drogi. Nie ma tu jednak 100% gwarancji, że siatki zadziałają zgodnie z oczekiwaniami. Trzeba też zwracać uwagę na fragmenty skał, które mogą znajdować się przy linii bocznej pasa.

Czy da się pokonać tę trasę autobusem?

Chcąc odwiedzić wszystkie opisane tu miejsca, polecamy przejazd tej trasy samochodem. Jeśli chcesz po prostu zobaczyć GC-200 z okna pojazdu, możesz to zrobić jadąc dwoma autobusami (z przesiadką w La Aldea). Więcej na temat poruszania się po Gran Canarii autobusem znajdziesz w osobnym artykule.

Czy są inne drogi widokowe na Gran Canarii?

Na Gran Canarii znajdziecie ogrom dróg z pięknymi widokami. GC-200 jest największym klasykiem, ale równie ciekawych wrażeń dostarczą Wam np. GC-210 z Artenary do La Aldea de San Nicolás lub GC-605 z okolic Mogán do Presa de las Niñas. O innych drogach Gran Canarii powstanie osobny artykuł, a na razie łapcie poradnik, jak wypożyczyć samochód w lokalnej wypożyczalni na Gran Canarii.

Dobrej zabawy na krętych drogach!

A teraz wpadajcie na nasz Instagram, gdzie na bieżąco pokazujemy nasze podróżnicze życie cyfrowych nomadów.

Link sponsorowany

Jeżeli chcesz na Gran Canarię wybrać się z biurem podróży, warto zapoznać się z ofertą biura podróży Itaka.

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar

Grzesiek Boczar

Człowiek od zadań wszelakich i mózg projektu. Na co dzień dużo pisze - zaczynając od kodu (jak na programistę przystało), przez artykuły na bloga po treści do social mediów. Zdjęcia i filmy to też jego działka. Człowiek od researchu i planowania. Lubi rzucać się na głęboką wodę w tematy, których nie zna i zawsze zmierza do tego, żeby stać się w nich specjalistą.

All stories by:Grzesiek Boczar