Północ czy południe? Gdzie się zatrzymać na Gran Canarii

Gdy ktoś zadaje mi pytanie „Gran Canaria – północ czy południe?”, zwykle dodaję, że jest jeszcze wschód, zachód i górzyste centrum. Dziś opowiem Wam, czym charakteryzuje się każdy z tych rejonów i podpowiem, który może być dla Was najlepszym wyborem. Wierzę, że za kilka minut, na końcu artykułu, będziecie już wiedzieć, gdzie się zatrzymać na Gran Canarii.

Większość osób automatycznie wybiera słoneczne południe, ale czy południe Gran Canarii faktycznie jest najlepsze do mieszkania dla każdego? Każdy z rejonów – północ, południe, wschód, zachód i górzyste centrum Gran Canarii – jest zupełnie inny. Do każdego z nich zaproponuję Wam po kilka miast, w których warto się zatrzymać.

Na samym końcu znajdziecie mapę z zaznaczonymi miastami i miasteczkami, o których wspominam w artykule. Niech to będzie wizualna ściąga, która pomoże Wam zdecydować, gdzie mieszkać na Gran Canarii.

Gran Canaria – północ

Północ Gran Canarii to przede wszystkim mocno lokalny klimat. Ze względu na nieco bardziej nieprzewidywalną pogodę jest rzadziej wybierana przez turystów niż południe wyspy. Wyjątkiem jest tu Las Palmas de Gran Canaria, które to mocno przyciąga przyjezdnych.

Na północy nie doświadczycie takich plaż, jak na południu (a jakich można doświadczyć, dowiecie się z osobnego artykułu o plażach Gran Canarii). Północne wybrzeże jest, z małymi wyjątkami, kamienisto-skaliste. Idą za tym jednak inne zalety. To w tym rejonie znajdziecie wiele basenów naturalnych czy charcos – niewielkich skalnych zagłębień wypełnionych oceaniczną wodą. Północne fale uchodzą również za najlepsze na wyspie pod kątem surfingu.

Na północy Gran Canarii warto się zatrzymać gdy…

Gdzie szukać noclegu na północy wyspy?

🌊 Blisko wybrzeża

Las Palmas de Gran Canaria

⭐️ nasza rekomendacja
Stolica wyspy, położona na jej północnym wschodzie. Świetna baza wypadowa jeśli nie macie wynajętego samochodu i planujecie poruszać się po wyspie autobusem. Noclegu najlepiej szukać w okolicy plaży Las Canteras. Drugim popularnym obszarem miasta jest centrum historyczne z ikonicznym Plaza de Santa Ana. Las Palmas to mekka cyfrowych nomadów oraz surferów.

El Pagador

Niewielkie miasteczko ulokowane na samej północy wyspy. Szczególnie warte uwagi jest El Roque czyli wysunięty w ocean cypel. Zbudowane na nim zostało osiedle bardzo gęsto rozlokowanych domków. Jest to wspomnienie czasów, gdy do upraw wykorzystywano każdy kawałek żyznej gleby, a domy budowano gdzie tylko się dało.

San Felipe

Niewielki obszar, którego centralnym punktem jest Playa San Felipe. Składa się z kilkudziesięciu domków wybudowanych pośrodku niczego. Życie toczy się wokół oceanu. Zwłaszcza w weekendy jest dość tłoczno, jednak odpowiada za to głownie turystyka lokalna, bo nie dociera tu wielu zagranicznych turystów.

Sardina

Turystyczne miasteczko, położone na północnym zachodzie Gran Canarii. Tu również plaża jest głównym punktem zainteresowania przyjezdnych. A w zasadzie to plaże, ze szczególnym naciskiem na Playa de Sardina del Norte.

Caleta de Arriba

Piękne miasteczko zbudowane pośrodku niczego. Z jednej strony ma ocean, a z pozostałych plantacje, oddzielające je od reszty świata. Caleta de Arriba wybudowana została na skałach, przy wysokich klifach, o której rozbijają się fale oceanu. Widoki są naprawdę bajkowe, a potęga Atlantyku robi wrażenie.

⛰ Dalej od oceanu

Gáldar

Miasto względnie bliskie wybrzeża, które jednak nie jest w pieszym zasięgu. Dom chyba najważniejszego miejsca na archeologicznej mapie Gran Canarii – Museo y Parque Arqueológico Cueva Pintada. Miasto charakteryzuje się stromymi uliczkami. Jest dobrym punktem startowy do zwiedzania dość dzikiego, północnego wybrzeża. W tym celu na wagę złota będzie własny samochód.Przygotowałem dla Was osobny wpis o tym, jak wynająć samochód w lokalnych wypożyczalniach.

Moya

Miasteczko położone już nieco wyżej. Słynie przede wszystkim z okolicznego lasu laurowego Los Tilos de Moya oraz wąwozu Barranco de Moya. Samo miasteczko może nie robi wielkiego wrażenia, ale na pewno jest dobrym punktem wypadowym do wymienionych przed chwilą, naturalnych atrakcji regionu.

Arucas

Większe miasto z jeszcze większą historią oraz zabytkami z czasów hiszpańskiej konkwisty. Jeśli interesują Was te klimaty, będziecie mieli co zwiedzać. Odnoszę jednak wrażenie, że bardziej niż z zabytków, Arucas jest szerzej znane z destylarni rumu. To tam powstaje słynny, kanaryjski ron miel (rum z miodem).

Firgas

Kolejne z wyżej położonych miasteczek. Firgas słynie ze… schodów! Nie byle jakich. Przedstawiają one kolejne z Wysp Kanaryjskich w formie płaskorzeźb. Dodatkowo miasteczko ma świetne punkty widokowe na Ocean Atlantycki. Jest też dobrym punktem wypadowym na szlaki piesze.

Terror

Malownicze, położone wyżej miasteczko, słynące z klasycznych, drewnianych balkonów. Znajdziecie tam też ciekawe ławki, skwery i place.

Gran Canaria – południe

Południe Gran Canarii to najbardziej turystyczna część wyspy. Właśnie na południu jest najcieplej, możecie też liczyć na najwięcej słońca i piaszczystych plaż. Niektóre z nich są sztucznie stworzone, dzięki czemu wyróżniają się na tle naturalnych, gdzie piasek często jest ciemniejszy. Na południu Gran Canarii wszystko kręci się wokół turystyki, więc trudno o lokalny klimat, a ceny są wyższe. Z drugiej strony, dzięki temu można liczyć na bardzo dobrą infrastrukturę – zarówno plażową, jak i hotelową. To w tym rejonie znajdziecie najlepsze hotele na wyspie.

Na południu wyspy doświadczyć można prawdziwie pustynnych krajobrazów. Najbardziej charakterystycznym są wydmy w Maspalomas, ale da się znaleźć i takie poza turystycznym szlakiem. Dobrymi przykładami są okolice Playa Montaña Arena czy szlak do Arco del Coronadero.

Na południu Gran Canarii warto się zatrzymać gdy…

Gdzie szukać noclegu na południu wyspy?

🌊 Blisko wybrzeża

Puerto de Mogán

Mała, turystyczna, kanaryjska Wenecja. No dobra, to zbyt górnolotne określenie. Miasteczko słynie z niewielkiego kanału, którym przez miasto przepływa woda, stąd ten przydomek. Poza tym przyciąga przede wszystkim lokalną plażą. Nie dajcie się zwieść nieuczciwym ofertom noclegów – Puerto de Mogán oraz Mogán to dwie różne miejscowości! Mogán leży 9 km od wybrzeża, a Puerto de Mogán przy oceanie.

Puerto Rico de Gran Canaria

Kurortowe miasteczko na południu, które w pieszym zasięgu ma dwie plaże, połączone widokowym deptakiem. Pierwszą z nich jest Playa de Puerto Rico, drugą natomiast Playa de Amadores. Obie są całkiem duże i mają rozwiniętą infrastrukturę plażową. Osobiście uważam Playa de Amadores za najpiękniejszą i najprzyjemniejszą z tych typowo turystycznych plaż Gran Canarii.

Los Caideros (Anfi)

Kurortowy obszar typowo wypoczynkowy, skupiony przy plaży Playa Anfi del Mar. Można tam liczyć na przepiękny kolor wody. Atrakcją okolicy jest również Isla Corazon de Anfi, czyli niewielka wysepka zbudowana w kształcie serca.

Pasito Blanco

⭐️ nasza rekomendacja
Pasito Blanco nazwałbym przede wszystkim luksusową dzielnicą bogatych domów, umiejscowioną pośrodku niczego. Skąd więc nasza rekomendacja? Okolica jest zupełnie inna niż południowe kurorty. Plaża, która znajduje się obok, jest ładna, spokojna i bardzo lokalna – rzadko widywaliśmy tam zagranicznych turystów. Poza tym Pasito Blanco jest świetną bazą wypadową na okoliczne, zupełnie dzikie plaże jak np. Playa de las Mujeres czy Playa Montaña Arena.

Jeśli jednak lubicie klimat turystycznych miejscowości, spokojnie możecie zignorować naszą rekomendację i cieszyć się pozostałymi z opisanych tu miejsc, przygotowanych pod turystów.

Maspalomas (Meloneras, Playa del Inglés, San Agustín)

Chyba najbardziej popularny turystycznie region, czyli Maspalomas, traktuję jako całość razem z podlegającymi mu Meloneras, Playa del Inglés oraz San Agustín. Znajdziecie tu od prostych noclegów, do hoteli i apartamentów najwyższej klasy. Wiele starszych osób przeprowadzających się na Gran Canarię kupuje mieszkanie w Maspalomas właśnie. Główną atrakcją okolicy są wydmy, czyli Dunas de Maspalomas, o których napisaliśmy osobny artykuł. Spacer wybrzeżem wzdłuż wydm to najdłuższy spacer plażą, jaki można sobie zorganizować na wyspie!

Bahía Feliz

Zdziwi Was, jak znów napiszę wstęp o turystycznym kurorcie? Cóż, taki klimat południa. Bahía Feliz nie wyróżnia się specjalnie od innych. No, może tym, że obok znajduje się niewielkie lotnisko aeroklubu, dzięki czemu leżąc na plaży można podziwiać startujące i lądujące samoloty.

Castillo del Romeral

O, tu Was zaskoczę! Castillo del Romeral to miasteczko kompletnie inne, niż wszystkie wymienione wcześniej, zlokalizowane na południu wyspy. Nie jest turystyczne, już historycznie było ważnym elementu przemysłu związanego z pozyskiwaniem soli. Dziś przyciąga pokaźnych rozmiarów basenem naturalnym oraz falami odpowiednimi do surfingu. Zaznaczam tylko, że tu już potrafi naprawdę mocno wiać.

Gran Canaria – wschód

Wschód Gran Canarii jest mocno niedocenianym rejonem. Może przez to, że spore jego fragmenty zagospodarowane są bardziej pod przemysł. Może przez wiatr, który miejscami wieje bardzo mocno (są tam nawet farmy wiatrowe). Trudno powiedzieć. Fakt jest taki, że wschodnie wybrzeże ma do zaoferowania dużo mniej turystyczny klimat niż południe, dając za to kilka naprawdę fajnych plaż z Playa de San Borondón czy Playa de la Laja na czele.

Wiatr nie musi być wadą, jeśli uprawiacie sporty wodne. Rejon wschodniego wybrzeża słynie ze świetnych warunków do m.in. kitesurfingu.

Na wschodzie Gran Canarii warto się zatrzymać gdy…

Gdzie szukać noclegu na wschodzie wyspy?

🌊 Blisko wybrzeża

La Garita

Bazując w La Garita macie dostęp do takich piaszczystych plaż, jak m.in. Playa de San Borondón czy Playa de la Garita. To nie wszystko! Przy La Garita znajduje się jeden z największych klasyków Gran Canarii – El Bufadero! To podwodna jaskinia, do której z ogromną mocą wpadają fale oceanu i wywołują efekt wybuchu gejzeru.

Arinaga

⭐️ nasza rekomendacja
Arinaga to wietrzne i turystyczne miasteczko, ale wyjątkowe choćby ze względu na zatokę. To jedno z najlepszych, o ile nie najlepsze miejsce do snorkelingu na Gran Canarii! Oprócz miejskiej plaży znajdziecie tam m.in. deptak, wiodący wzdłuż niej oraz basen naturalny.

Pozo Izquierdo

Spokojne miasteczko na wschodnim wybrzeżu. Spokojne na lądzie, na wodzie wręcz przeciwnie. Pozo Izquierdo jest ponoć jednym z najlepszych na świecie miejsc, do uprawniani windsurfingu.

Tufia

Niewielka osada o pochodzeniu jeszcze z czasów rdzennych mieszkańców Gran Canarii. Znajduje się tu kilka domów, ulokowanych przy/w skale. Na dole jest natomiast niewielka, klimatyczna plaża. Tufia to jedno z tych miejsc, na które trudno trafić, jeśli nie ma się jego świadomości.

⛰ Dalej od oceanu

Telde

Zabytkowe miasto o niemal 600 letniej historii i drugie najbardziej zaludnione na wyspie. Nie brakuje tam historycznych obiektów. Znajdziecie nawet stary akwedukt! Szczególnie malownicza jest dzielnica San Francisco, w której warto zamieszkać, lub chociaż zapuścić się w jej uliczki.

Agüimes

⭐️ nasza rekomendacja
Jeśli szukacie śladów historii, w Agüimes może Wam się spodobać. Poza tym jest to miasto z klimatem, który mega nas urzekł. Stąd nasza rekomendacja. Jeśli chcecie aktywnie spędzać czas, to również dobrze trafiliście. Z Agüimes rusza m.in. szlak do Barranco de las Vacas.

Gran Canaria – zachód

Zachód Gran Canarii jest zdominowany przez naturę. Mieszkając na zachodzie trzeba liczyć się z trudniejszym dojazdem do innych części wyspy. To jedyny obszar na wybrzeżu, który nie posiada obwodnicy (kończy się ona w Agaete), a każda wycieczka wiąże się z koniecznością pokonywania serpentyn. Więcej o tym, jak poruszać się samochodem po Gran Canarii przeczytacie w osobnym artykule. Po zjeździe z obwodnicy nie znajdziecie już dużych miast, a czasem i znalezienie zasięgu GSM może być wyzwaniem. Brzmi jak definicja miejsca, gdzie można odciąć się świata i cieszyć naturą.

Wybrzeże na zachodzie wyspy jest w większości przypadków trudno dostępne. Często niezbędne jest z pokonaniem trasy o nieutwardzonej nawierzchni i/lub górskiego szlaku pieszego. Takie ukształtowanie terenu sprawia jednak, że można liczyć na spektakularne widoki. Na plażach w tym rejonie, ze względu na ich niedostępność, jest zwykle bardzo mało ludzi.

Na zachodzie Gran Canarii warto się zatrzymać gdy…

Gdzie szukać noclegu na zachodzie wyspy?

🌊 Blisko wybrzeża

Puerto de las Nieves

Niewielkie miasteczko położone na północnym-zachodzie wyspy. Przyciąga turystów przepięknymi białymi domami z niebieskimi okiennicami, lokalnymi rybami oraz pięknymi widokami na klify zachodniego wybrzeża. W Puerto de las Nieves znajduje się też port, z którego m.in. odpływają promy na Teneryfę.

Agaete

⭐️ nasza rekomendacja
Agaete to spokojne, lokalne miasteczko, które nie przyciąga wielu turystów (większość udaje się do sąsiedniego Puerto de las Nieves). Jest pięknie położone przy Valle de Agaete. Można z niego wyruszyć na kilka pieszych szlaków, w tym m.in. na zupełnie dziką plażę – Playa de Guayedra. W Agaete zaczyna się również najbardziej ikoniczna droga na całej Gran Canarii – GC-200. W Agaete rozpoczyna się również jednodniowy plan zwiedzania wyspy, o którym napisaliśmy osobny artykuł.

⛰ Dalej od oceanu

Mogán

Ciche miasteczko znajdujące się na południowym zachodzie wyspy. Przejeżdżając przez nie od razu rzuca się w oczy najbardziej charakterystyczny punkt Mogán – młyn. Całkiem blisko znajdziecie też szlaki piesze oraz kolorowe skały Los Azulejos de Veneguera.

La Aldea de San Nicolas

Lokalne, trochę zapomniane miasteczko, ze względu utrudniony dojazd. W samym mieście atrakcją jest stary młyn, ale to nie z jego powodu La Aldea de San Nicolas znajduje się na tej liście. To świetna baza wypadowa na górskie drogi prowadzące w interior wyspy. Poza tym w krótkim czasie można dotrzeć samochodem na plażę oraz jeden z najpiękniejszych punktów widokowych wyspy – Mirador del Balcón.

Gran Canaria – górzyste centrum

Najwyższe góry Gran Canarii pokrywają przede wszystkim centralny obszar wyspy. Znajdziecie tam kilka naprawdę urokliwych miasteczek, jak Artenara czy Tejeda oraz wiele śladów zachowanych po pierwszych mieszkańcach wyspy. Górzysty interior Gran Canarii to jednak przede wszystkim wszechobecna przyroda, piękne widoki i wijące się górskie drogi.

Każdy znajdzie tam coś dla siebie – zarówno miłośnicy górskich wypraw, jak i zwykli turyści spragnieni pięknych widoków. Przykład? Najwyższy szczyt wyspy możecie zarówno zdobyć własnymi siłami, jak i podjechać pod niego samochodem. Wschody i zachody słońca w górach Gran Canarii to turbo sztos! Zatrzymując się w jednym z górskich miasteczek łatwiej je często podziwiać, gdyż odpada czasochłonny wyjazd z poziom morza na niemal 2000 metrów wyżej. Z wysokością wiąże się też niższa temperatura. Zwłaszcza, gdy znajdziecie się w chmurach, co zdarza się stosunkowo często. W takiej sytuacji raczej nie liczcie na widoki.

Góry Gran Canarii ukochali sobie również profesjonalni kolarze szosowi. Wykorzystują oni tutejsze ukształtowanie terenu połączone z dobrej jakości drogami do treningów. Centrum Gran Canaria jest też dobrą bazą wypadową na szlaki piesze.

W górach Gran Canarii warto się zatrzymać gdy…

Gdzie szukać noclegu w górzystym interiorze wyspy?

⛰ Dalej od oceanu (bo w górach nie ma oceanu 😅)

Tejeda

⭐️ nasza rekomendacja
Niewielka, ale niesamowicie malownicza miejscowość. Z głównego deptaku rozpościera się przepiękne widoki na okoliczne pola i góry. Jest to świetna baza wypadowa na wszystkie główne, górskie atrakcje, jak np. Roque Nublo, Roque Bentayga czy Pico de las Nieves. Czas dotarcie jest znacznie krótszy, niż jadąc z wybrzeża. Tejeda słynie też ze swoich wyrobów cukierniczych.

Cruz de Tejeda

Trochę odpustowe miasteczko, klimatem na pewno nas nie urzekło. ALE! Cruz de Tejeda ma coś, czego nie można mu odmówić. Piękne widoki. Ze względu na swoje położenie dostarcza pięknych krajobrazów w ilościach masowych. Popularnym punktem jest hotel Parador, posiadający basen z widokiem na góry. O ile wstęp do basenu jest ograniczony, to w jego okolice podejść może każdy.

Artenara

⭐️ nasza rekomendacja
Najwyżej położona miejscowość na Gran Canarii. Słynna m.in. z domów, budowanych w skałach. Jest to czysto pragmatyczne podejście, bo ze względu na chłodniejsze zimy, taki trick zapewnia stabilną temperaturę w domu przez cały rok. Warto odwiedzić Museo Etnográfico Casas Cuevas oraz wyruszyć na piesze szlaki, których jest tu pod dostatkiem.

San Bartolomé de Tirajana

Miasto zbudowane na miejscu dawnej osady Guanczów – rdzennych mieszkańców Gran Canarii. Może się pochwalić pięknymi widokami i lokalnymi trunkami. Dobra baza wypadowa do innych punktów zlokalizowanych w górach.

Gdzie się zatrzymać na Gran Canarii?

Są pytania, na które nie ma dobrych odpowiedzi. Na szczęście, na pytanie o to, gdzie się zatrzymać na Gran Canarii, nie ma złych! Każdy z rejonów ma swój własny urok i unikalną charakterystykę. Jeśli tylko będziecie się kierować własnymi potrzebami i informacjami, które znaleźliście w tym artykule, jestem pewien, że będzie dobrze. Pamiętajcie też, że jeśli zatrzymacie się na wybrzeżu Gran Canarii, to w zasadzie wszędzie dotrzecie samochodem w maksymalnie 60-90 minut.

My już nie zadajemy sobie pytania o to, gdzie się zatrzymać na Gran Canarii. Wiemy, że najmocniej kochamy Agaete i łatwy dostęp do uroków zachodu wyspy. Tam też stawialiśmy ostatnie znaki o tym, jak przygotować się do podróży z biletem w jedną stronę, więc sentyment jest jeszcze większy. Niestety, na zachodzie wyspy oraz w jej centrum trudno się funkcjonuje bez samochodu. Bez wynajętego pojazdu najlepiej sprawdza się baza wypadowa w Las Palmas, choć i Maspalomas daje radę.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem…

Jeśli nadal nie możecie się zdecydować, w której części wyspy chcecie mieszkać, to może… nie decydujcie! Objazdówka po Gran Canarii i doświadczenie mieszkania w tak bardzo różnych okolicznościach przyrody, brzmi jak dobry plan, prawda?